Ciasto na pide jest podobne do ciasta na pizzę. To bardzo smaczne i efektowne danie. Ciasto wypełniłam farszem z mięsa mielonego, papryki i cebuli. Jednakże cały smak pide zawdzięczają sosowi meksykańskiemu, który otrzymałam od firmy Jamar. W jego składzie znajdują się m.i pomidory, kukurydza i czerwona mięciutka fasolka.
Przy zakręcaniu ciasta, pomagał mi synek. Miał przy tym, wielka frajdę, zawijąc "cukierki".
Pyszne , pulchne ciasto, wypełnione po brzegi smakowitym farszem. Pychota.
Przy okazji serdecznie polecam Wam firmę Jamar. Mają bardzo szeroką gamę produktów , atrakcyjne ceny i miłą obsługę.
A ja zabieram się za ostatnią meksykańską pidę. Niestety wszystko co dobre, szybko się kończy :)
Składniki na ok. 7 sztuk.
Ciasto;
450 g mąki pszennej + mąka do podsypywania
25 g drożdży
2 duże łyżki gęstej śmietany 18%
3 łyżki oleju rzepakowego
125 ml ciepłej wody
szczypta soli i cukru
płaska łyżeczka przyprawy meksykańskiej
farsz;
40 dag mięsa mielonego
cebula
czerwona papryka
biała część pora
olej do smażenia
pół słoika sosu meksykańskiego Jamar
ewentualnie start ser do posypania
jajko do posmarowania ciasta
Paprykę i cebulę kroję w kostkę. Pora w pół talarki. Na patelnię wlewam odrobinę oleju i wkładam mięso. Kiedy się podsmaży dodaję warzywa i smażę około 3-5 minut. Na koniec dodaję sos meksykański i smażę kolejne 3 minuty. Farsz studzę.
Drożdże zalewam ciepłą wodą , dodaję łyżkę mąki i szczyptę cukru. mieszam i odstawiam aż zaczyn wyrośnie. W tym czasie do miski wsypuję mąkę, dodaję przyprawę meksykańską, szczyptę soli, olej i śmietanę. Na końcu dodaję wyrośnięty zaczyn i wyrabiam ciasto. Powinno być gładkie, elastyczne i odchodzić od ręki. Przykrywam je ściereczką i zostawiam do wyrośnięcia.
Ciasto dzielę na 7-8 porcji. Z każdej porcji robię kulkę, z której następnie rozwałkowuję owalny placek o grubości około 1.5 cm. Na środek każdego placuszka nakładam porcję farszu. Zwijam go wzdłuż podobnie jak cukierka, jednakże środek zostawiam otwarty.
Pide układam na blaszce. Boki smaruję roztrzepanym jajkiem. Wstawiam do piekarnika nagrzanego do 180 st. Piekę ok. 25 minut.
Dodatkowo pide można pod koniec posypać starym serem lub polać resztą sosu meksykańskiego :)
Miałam okazję je jeść kilka razy. Pyszności :-)
OdpowiedzUsuńJa też uwiebiam :)
UsuńBaaaaaardzo smakowite!
OdpowiedzUsuńBaaaardzo dziękuję Aniu za odwiedziny i miły komentarz :)
Usuń