W niedzielę nasza nas ochota na małe co nieco. Wyjęłam z półki co miałam,zmiksowałam i w efekcie, wyszły z tego pyszne chrupiące ciasteczka owsiane. Drugiego dnia ciasteczka nadal były miękkie. Synek pomagał je spłaszczać rączką , dlatego niektóre wyszły mniejsze a inne większe. Ale co tam najważniejsze,że wszystkim smakowały. Można do nich dodać ulubione bakalie. My akurat mieliśmy rodzynki i płatki kokosowe. Ciasteczka będą też pyszne jeśli udekorujecie je polewą czekoladową. Nam popołudnie minęło w miłej atmosferze i z pysznymi ciasteczkami :)
2 szklanki płatków owsianych błyskawicznych
3-5 łyżek mąki pszennej
10 dag margaryny
2 jajka
1/3 szklanki trzcinowego cukru
1/2 łyżeczki cynamonu
łyżeczka cukru z laską wanilii (sama robię cukier waniliowy)
łyżeczka proszku do pieczenia
2 łyżki rodzynek
łyżka płatków kokosowych
Płatki wkładam do blendera i lekko rozdrabniam ( nie robimy z nich mąki , mają być tylko delikatnie rozdrobnione). Miękką margarynę ucieram z cukrami i cynamonem. Dodaję jajka. Miksuję. Następnie wsypuje płatki owsiane i mąkę ( ciasto ma być gęste, nie lepiące się do rąk, więc tej mąki należy dodać około 3-5 łyżek). Dodaję bakalie i mieszam łyżką. Nabieram małe porcje ciasta i rękami robię małe kuleczki. By łatwiej było je robić , ręce oprószam mąką. Układam je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i lekko spłaszczam. Piekę około 25 minut w 180 st, do momentu aż ciasteczka nabiorą złotego koloru.
Wyglądają cudnie ;) Bardzo lubię owsiane ciastka, najbardziej właśnie z kokosem i rodzynkami :) Zamieniłabym tylko margarynę na masło :P
OdpowiedzUsuńAniu oczywiście można dodać masełko. Ciasteczka będą jeszcze pyszniejsze :) Pozdrawiam.
Usuń