Dziś pora na małe co nieco. Pyszne, kruche, domowe ciasteczka. Bez proszku do pieczenia ! Szybkie w przygotowaniu. Do nadziewania wybieram twardą marmoladę , dzięki temu nadzienie nie wypływa z ciasteczek. Doskonałe do kawy i herbaty, zapewne dużo zdrowsze od sklepowych słodyczy. Więc jeśli macie ochotę na odrobinę słodkości , zapraszam po łatwy i smaczniutki przepisik :)
2 żółtka
1 czubata łyżka mąki ziemniacznej
2-3 łyżki cukru pudru
1 szklanka mąki pszennej
20 dag miękkiej margaryny
3-5 łyżek marmolady wieloowocowej
Margarynę ucieram mikserem, dosypuję puder. Następnie dodaję żółtka oraz wsypuję obie mąki . Miksuję do uzyskania gładkiej konsystencji. Zwilżonymi wodą dłońmi formuję kuleczki i lekko je spłaszczam. Pośrodku każdej kulki robię palcem wgłębienie. Układam ciasteczka na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Następnie we wgłębienia, nakładam porcję marmolady (wyciskam ją z woreczka foliowego, z obciętą końcówką) .Piekę je w temp. 180 st około 20 minut.
mmm... ciasteczka pierwsza klasa:) porywam pare do kawki :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńBardzo proszę Gabrysiu , częstuj się :)
UsuńJakie super słodkości :-) rewelacyjne ciasteczka :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Marzenko, że zaglądasz do mnie :) Pozdrawiam.
Usuń