Na dworze wietrznie, pochmurno i szaro. Kiedy wróciliśmy ze spaceru, postanowiłam zrobić coś na rozgrzewkę. Sycące danie , które zjemy ze świeżym pieczywem. Con carne doskonale rozgrzewa. Dodałam do niego sporo sosu tabasco więc jeszcze teraz czuję jak mnie grzeje od środka :) Serdecznie zapraszam na moją wersję meksykańskiego con carne. Nam bardzo smakowało i zostało jeszcze na jutro, więc poniedziałkowy obiad mam z głowy :)
70 dag mięsa mielonego z szynki
2 cebule
puszka pomidorów krojonych
mały słoik koncentratu pomidorowego
5 ząbków czosnku
puszka kukurydzy
puszka czerwonej fasoli
czerwona papryka
świeże zioła, np. kolendra, bazylia, oregano
łyżka przyprawy do dań kuchni meksykańskiej
łyżka słodkiej papryki
sól do smaku
sos tabasco do smaku
olej do smażenia
Cebulę kroję w kosteczkę i podsmażam na oleju. Kiedy się zeszkli dodaję mięso. Smażę aż mięso się zetnie. Paprykę kroję w kostkę. 2 ząbki czosnku kroję w plasterki, Wszystko razem dodaję do mięsa.
Następnie dodaję pomidory w puszce i przecier pomidorowy. Dolewam ok. 250 ml wody i duszę pod przykryciem aż papryka zmięknie.
Na koniec dodaję odsączoną i opłukaną z zalewy fasolę oraz kukurydzę .
Danie doprawiam do smaku pozostałym przeciśniętym przez praskę czosnkiem,papryką, solą, ziołami i sosem tabasco.
Con carne podaję ze świeżą bagietką.
Smacznego :)
Uwielbiam takie dania :-)
OdpowiedzUsuńFajne rozgrzewajace danie :)
OdpowiedzUsuńRobię często podobne, ale z soczewicą lub ciecierzycą zamiast mięsa :)
OdpowiedzUsuńznudziły mi się tradycyjne domowe obiadki czas spróbować czegoś innego
OdpowiedzUsuń