Za kilka dni będziemy obchodzić Tłusty Czwartek. Na naszych stołach zagoszczą pączki, faworki i inne smakołyki. Zgodnie z tradycją tego dnia trzeba skosztować tych smakowitości.
Ja w tym roku na pewno znowu przygotuję dyniowe oponki. Są pyszne . Mają piękny kolor, który zawdzięczają przecierowi z dyni hokkaido.
Delikatne i puszyste. Zapraszam na dyniową ucztę :)
2 szklanki mąki pszennej
2dag świeżych drożdży
50g masła roślinnego
3 łyżki puree z dyni hokkaido
1/2 szklanki mleka
3 żółtka
4 łyżki cukru
50g masła roślinnego
3 łyżki puree z dyni hokkaido
1/2 szklanki mleka
3 żółtka
4 łyżki cukru
oraz:
olej do smażenia
puder
puder
Drożdże kruszę, dodaję po łyżeczce cukru i mąki i zalewam letnim mlekiem. Masło rozpuszczam i studzę. Do miski wkładam żółtka, dodaję cukier, masło i mus dyniowy. Miksuję. Następnie dodaję wyrośnięty zaczyn i mąkę. Wyrabiam gładkie i elastyczne ciasto. Powinno odchodzić od ręki.
Przykrywam ściereczką i odstawiam w ciepłe miejsce aż podwoi objętość. Następnie uderzam je kilka razy, by je odpowietrzyć i rozwałkowuję na gruby placek. Szklanką wycinam kółka, a kieliszkiem robię mniejsze otwory.
Oponki smażę na mocno rozgrzanym oleju. Odsączam z nadmiaru tłuszczu na papierowym ręczniku. Posypuję pudrem.
Dyni u mnie całe mnóstwo, więc może skuszę się na Tw oponki! :-)
OdpowiedzUsuńJa na szczęście też mam jeszcze zapas dyni w piwnicy :)
UsuńWspaniale wyglądają. Czasami warto nie liczyć kalorii :)
OdpowiedzUsuńW tłusty czwartek można sobie odpuścić liczenie kalorii.
UsuńAle fajne, muszą być pyszne :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńZ dodatkiem dyni można zrobić chyba wszystko ;) A pączki na pewno smakowały ciekawie ;)
OdpowiedzUsuńTo prawda, dynia jest wdzięcznym tematem do kulinarnych podbojów :)
Usuń