Pieczywo to dla mnie jedna z trudniejszych zagadek kulinarnych. Kilka razy miałam już ochotę podejść do tego tematu. Kiedyś upiekłam pierwszy chlebek i wyszedł obłędny, zrobiłam więc go drugi raz i się nie udał. To mnie zniechęciło, do dalszych eksperymentów. Jednakże kiedy otrzymałam dostawę mąk od Młynomag, postanowiłam jeszcze raz podejść do tematu. Tak powstał prosty chlebek z dodatkiem mąki graham. Zapraszam do uzupełnienia zapasów w sklepie Młynomag, bo znajdziecie tam szeroki wybór mąk i najwyższą jakość produktów.
7g suszonych drożdży
3/4 szklanki ciepłej wody
szczypta cukru
szklanka mąki graham Młynomag
szklanka mąki luksusowej Młynomag
2 łyżki oleju rzepakowego
łyżeczka soli
łyżka siemienia lnianego ,złotego
dowolne ziarna do posypania
odrobina białka do posmarowania chleba
oliwa do posmarowania formy
Drożdże rozpuszczam w połowie ciepłej wody i dodaję szczyptę cukru. Do miski wsypuje po połowie obu mąk. Dodaję wyrośnięty zaczyn, resztę ciepłej wody,olej, sól i siemię lniane.
Za pomocą końcówek"haków"wyrabiam ciasto, powoli dosypując pozostałą część mąki. Kiedy z ciasta powstanie jedna kulka , przekładam ją na stolnicę i energicznie zagniatam około 5 minut.
Foremkę (małą keksówkę) smaruję odrobiną oleju i przekładam ciasto. Nakrywam lnianą ściereczką i odstawiam w ciepłe miejsce aż podwoi objętość. Smaruję odrobiną białka i posypuję ziarnami.
Piekę w piekarniku w 180 st , około 40 minut. Studzę na kratce . Smacznego :)
Pyszny taki domowy chlebuś! Ja jutro się przymierzam do pieczenia :)
OdpowiedzUsuńUdanych wypieków życzę :)
UsuńDomowe pieczywo jest najlepsze. Twój chlebek wygląda wspaniale.
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję Kasiu. Ja piekłam chleb w keksówce, ale można go też uformować na kształt bochenka.
UsuńZazdroszczę Tobie czasu na pieczenie chleba. Chciałabym tez coś takiego robić. Wiem, że to jest ważne, że dodajesz do produktu tylko te składniki, które Tobie odpowiadają i produkt finalny jest taki jak chcesz.
OdpowiedzUsuńZ tym czasem to różnie bywa, ale staram się bynajmniej w wekeend wygospodarowaś trochę czasu na gotowanie i pieczenie.
UsuńWyobrażam sobie ten cudowny smak i zapach przy pieczeniu :)
OdpowiedzUsuńMam dżem, który doskonale by pasował do takiego wypieku :)
To dopiero byłby zgrany duet:)
Usuń