niedziela, 24 kwietnia 2016

Racuszki bolońskie

Jakiś czas temu firma Makarony Międzybrockie, ogłosiła konkurs. Ze 100 blogów wybrano 25, w tym także mój. Osoby , które przeszły do drugiej rundy, mają za zadanie przedstawić danie, które mogło by reprezentować potrawę godną 25 lecia firmy.

Dziś przyszedł mi do głowy pomysł na racuszki bolońskie. Skąd się wziął? A stąd ,ze bardzo lubimy spaghetti, ale chciałam je trochę urozmaicić. A zarazem pokazać ,że z makaronu można usmażyć pyszne placuszki. często robię wersję brokułową czy z kurczakiem. Wszystkie są pyszne. A podstawą tych wszystkich placuszków, jest oczywiście makaron.


A jaki?Wiadomo,że  Międzybrocki najlepszy !




1/4 opakowania makaronu krajanka 5 jajeczna Międzybrocka
szczypta soli
łyża oleju

sos boloński:
20 dag mięsa mielonego
1/2 puszki pomidorów pellati
3 ząbki czosnku
mała cebulka
3 łyżki oleju
łyżka ziół toskańskich
szczypta ziół prowansalskich
sól i świeżo mielony, kolorowy pieprz do smaku
szczypta cukru
posiekana bazylia

oraz 
2 jajka
ser żółty do posypania

Makaron gotuję w wodzie wg przepisu na opakowaniu. Odcedzam. Dodaję łyżkę oleju i odstawiam na bok.

Cebulę kroję w kosteczkę i podsmażam na oleju. Kiedy się zeszkli, dodaje mięso mielone. Smażę 3 minuty i dodaję pomidory. Mieszam aż część wody z pomidorów odparuję a sos zgęstnieje. Doprawiam do smaku szczypta cukru, soli i pierzu oraz ziołami toskańskimi i i prowansalskimi. Dodaję przeciśnięty przez praskę czosnek.

Makaron mieszam z rozkłóconymi jajkami i dodaję lekko przestudzony sos boloński oraz świeżą, posiekaną bazylię. Mieszam. 

Na patelnię wlewam olej i dużą łyżką kładę porcję makaronowego ciasta. Smażę z obu stron na złoty kolor. Placuszki odsączam z nadmiaru tłuszczu, na papierowym ręczniku. Podaję posypane serem.


Smacznego :)



2 komentarze: