U nas dziś na podwieczorek, były placuszki jabłkowe. Są doskonałym pomysłem dla osób uczulonych na nabiał. Ponieważ mleko zastąpiłam sokiem jabłkowym , dlatego placuszki są mega jabłkowe. Niedawno podałam przepis na inne placuszki z owocami, możecie je podejrzeć tutaj. Jedno jest pewne, czy z malinami czy z jabłkami w każdej wersji smakują wyśmienicie . Serdecznie polecam.
Składniki na 5-7 placuszków;
jajko
3 czubate łyżki mąki pszennej
1/4 szklanki soku jabłkowego
małe jabłko
szczypta cynamonu
odrobinka soli (do białka)
cukier puder do posypania
olej lub masło do smażenia
Białko oddzielam od żółtka i ubijam ze szczyptą soli na sztywną pianę. Do żółtka wlewam sok jabłkowy i miksuję. Porcjami dodaję mąkę. Jabłko obieram i ścieram na tarce o dużych oczkach. Dodaję do ciasta i miksuję. Na koniec dodaję pianę z białka i mieszam łyżką.
Do ciasta nie dodaję cukru, ponieważ placki podaję oprószone pudrem. Jeśli ktoś lubi bardziej słodkie smaki, może dodać 1-2 łyżeczki cukru do ciasta.
Na patelni rozgrzewam olej i łyżką kładę porcje ciasta. Smażę na średnim ogniu , aż placuszki nabiorą złotego koloru.
Przekładam na papierowy ręcznik, by pozbyć się nadmiaru tłuszczu.
Cukier puder mieszam ze szczyptą cynamonu i oprószam placki. Dekoruję listkiem mięty.
Smacznego :)
Smacznie :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńBardzo ciekawe, fajny pomysł z sokiem :)
OdpowiedzUsuńDzięki temu placuszki są bardzo jabłkowe.
UsuńSuper pomysł, bo nie mogę jeść nabiału ;-) Za ten cudny przepis chciałam wyróżnić Cię i nominować do Liebser Blog Awards, pozdrawiam serdecznie ;-)
OdpowiedzUsuń